Właśnie takie pytanie chodziło mi ostatnio po głowie. Maiłem duży paprochów jakiś co powodowało dziwne artefakty na wykonanych zdjęciach. Miały one okrągły kształt i były lekko przezroczyste – takie kropki jak na poniższej fotce.
Strzałkami zaznaczone zostały brudy na matrycy DSLR
Poszedłem z tym do fotografa żeby to on wyczyścił. Okazało się że w moim mieście nie ma takiego serwisu fotograficznego. Polecił mi wysłać aparat do innego serwisu lub kupić specjalną szypułkę nawilżoną specjalnym płynem. Twierdził że nie usunę ich powietrzem bo są to tłuste plamy.
Poszukałem na allegro takich szypułek. Nawet nie były drogie ale jakoś bałem się tej inwazyjnej metody i postanowiłem jeszcze spróbować samodzielnie usunąć je sprężonym powietrzem. UDAŁO się matryca jest czysta! Poniżej fotka. Widać jeszcze jakieś 2 drobinki ale się tym nie przejmuje.
A teraz do rzeczy jak to zrobić:
1. Wyłączamy aparat
2. Obracamy tak aparat by obiektyw był skierowany w dół. To ważne bo przecież chcemy by brud wyleciał z niego
3. Zdejmujemy obiektyw
4. Włączamy aparat i z menu aparatu wybieramy funkcje, która podnosi lustro. W moim aparacie funkcja działa tylko jeśli Sony Alfa jest w pełni naładowana
5. Ta czynność najłatwiej jeśli wykona 2 osoba. Z puszki sprężonego powietrza, koniecznie trzymanego pionowo (po poziomo zacznie lecieć płyn), przez słomkę wdmuchujemy powietrze na matryce co powoduje zdmuchnięcie niechcianych paprochów.
6. Z menu podnosimy lustro
7. Wkręcamy obiektyw
8. Wykonujemy zdjęcie testowe białego tła. Będzie widać czy są zanieczyszczenia.
Pamiętajcie aby nie dmuchać gruszką z apteki gdyż ona ma często w środku talk, który wiecie jak zadziała na matryce!
efekt czyszczenia matrycy
How clean SLR Sensor?